Newsy ze świata Tesli: Wszystko co musisz wiedzieć przed kupnem Modelu 3

Supercharger Group Front

W czasie gdy ekscytacja nadchodzącym Modelem 3 rośnie, Tesla dokłada wszelkich starań, aby ostudzić zapał swoich fanów. Szczególnie małej grupy, ponad 400 tysięcy ludzi, którzy zamówili już nowe EV Tesli. Pierwsze egzemplarze trafią do swoich właścicieli w ciągu kilku nadchodzących miesięcy. Jak bardzo należy się ekscytować tym stosunkowo niedrogim zakupem?

Tesla Model 3

Słaba Tesla Model 3

Nasz ulubiony producent elektrycznych aut, aby uświadomić wszystkim, czym Model 3 Tesli jest, wypuścił niedawno grafikę porównującą, którą możesz zobaczyć tutaj.  Pokazuje ona, jak biednie wypada „trójka” w porównaniu z flagowym Modelem S. Lista pokazuje najważniejsze aspekty auta, takie jak pojemność bagażnika w nieludzkich jednostkach, zasięg, czas od 0 do 100 itd. Pod każdym względem mniejszy brat przegrywa. I to właśnie Tesla chce, aby wszyscy zrozumieli.

Wszystkie serwisy samochodowe (my też) są rozpalone do czerwoności każdą wzmianką o nowej Tesli, a im bliżej daty rozpoczęcia produkcji, tym informacji jest więcej, a ekscytacja rośnie.

Już w lipcu tego roku fabryki rusza pełną parą i zaczną składanie zamówionych małych Tesli. Pierwsze dostawy będą prawdopodobnie niedługo później. Jednak wciąż część z kupujących może być rozczarowana, mimo tego jak jasno stawia sprawę producent. Rozgłos i domysły zdecydowanie przerosły to, czego oczekiwano w Tesli i stąd to podcinanie skrzydeł. Oto oficjalne stanowisko:

Model 3 został zaprojektowany jako przystępny cenowo pojazd elektryczny na masowy rynek. Chociaż będzie to nasz najnowszy model, Model 3 nie jest „wersją 3”, ani najbardziej zaawansowaną Teslą.

Tesla wraz ze swoim CEO, Elonem Muskiem, często przyznają, że największym zmartwieniem aktualnie są zbyt wygórowane oczekiwania wobec Modelu 3. W rzeczywistości tani sedan nigdy nie miał być lepszy od Modelu S pod żadnym względem. Poza ceną oczywiście.

Tesla

S, 3 czy X?

Tesla robi wszystko, aby dać znać ludziom, że Flagowy Model S czy Model X SUV wciąż są lepsze niż Model 3. Wręcz namawiają ludzi, którzy chcą kupić Model 3 do zmiany zdania i dopłacenia do S czy X. Oczywiście według producenta Model 3 wciąż ma być liderem w swojej klasie, szczególnie pod względem bezpieczeństwa.

Namawiają kupujących do zmiany zdania również dlatego, że cała roczna produkcja Modelu 3 została już sprzedana. Kupując zamiast tego Model S, można spodziewać się go w ciągu miesiąca.

I tu pojawia się pytanie. Czy to wszystko nie jest tylko marketingowym zagraniem? Firmie na pewno zależy na tym, aby ludzie wybierali droższy Model S i nie chodzi tylko o to, że długo trzeba czekać na tańszy odpowiednik.

Ładowanie Tesli

Darmowy prąd

Właściciele tesli Model 3 będą musieli płacić za ładowanie na stacjach Tesli. Jeśli masz S lub X, podładujesz za darmo. Jeśli masz trójkę, za darmo masz jedynie 400kW rocznie. Za resztę zapłacisz. I tu pojawia się pytanie. Kiedy darmowe ładowanie „spłaci” różnicę w cenie Modelu S względem Modelu 3? Oczywiście nie dotyczy to ładowania w domu. Ciekawe ilu właścicieli Modelu S ma stacje ładowania tak blisko, że nie ładują już swoich aut pod domem.

Mimo tego całego podcinania skrzydeł i mówieniu, że Model 3 jest słabszy, groszy i w ogóle dla plebsu uważam, że to będzie wspaniałe auto. Nie wiem, kto stworzył pierwsze auto, jednak pierwsze auto, które dostarczono masowemu odbiorcy, pamięta każdy. I Model 3 jest elektrycznym Fordem T. Na szczęście dostępnym w większej ilości kolorów niż czarny.

Elon, wiem, że to czytasz. Podeślij trójeczkę, chociaż na testy ok?