Nowy Opel Crossland X

Nikt już nie chce minivanów. Liczą się już tylko SUVy i crossovery. Właśnie takie auto niedługo trafi do oferty Opla jako zastępca Merivii.

Opel Crossover X!

Opel Crossland X - tył

Największy ruch w segmencie SUV i crossover nie powinien nikogo dziwić. Pozwala zachować pełną użyteczność i przestrzeń auta, zapewniając przyjemne osiągi. To kompromis między autem dla „kawalera”, a rodzinnym, miałkim i bezpiecznym autem. Opel Crossland X ma zastąpić Opla Merivę, typowego nudnego minivana. Nie mogę pozbyć się wrażenia, ża za to dostaniemy nudny Crossover. Nissan Juke jest brzydki, ale jest jakiś. Crossland X jest po prostu nijaki. Nie mogę pozbyć się wrażenia, że to napuchnięta i odnowiona Meriva. Z drugiej strony Opel Mokka nie jest autem, którego plakat wisi w czyimkolwiek pokoju, a jednak ma bardzo dobre wyniki sprzedaży, szczególnie w Polsce.

Typowy Opel

Crossland X - wnętrze

Pomimo stosunkowo małych wymiarów, zadbano o przestronność wnętrza. Bagażnik w zależności od pozycji tylnych foteli pomieści między 410 a 520 litrów. Po złożeniu tylnych siedzeń uzyskujemy dostęp do 1225 litrów pojemności. Pozycja za kierownicą jest typowa dla SUVów, a o zdrowe plecy zadbają znane z Astry fotele AGR. Kokpit również typowy dla Opla. W centralnej części urządzenie multimedialne znane również z Astry. Nie znamy jeszcze wersji silnikowych, ale prawdopodobnie będzie do wyboru gama silników znanych z Astry i Mokki. Dobrym wyborem mogą okazać się fabryczne instalacje LPG. Oficjalna premiera Crosslanda odbędzie się na targach w Genewie. Cena jeszcze nie jest znana, ale przewiduje się ok. 60 tysięcy złotych za podstawową wersję.